Nie tylko mieszkania się liczą. Też urzędy, biura, gniazdka w blokach
Moda od stuleci zastrzegała ludziom co, gdzie oraz jak. Dla jednych głupia oraz zwyczajnie lekceważona, dla innych słodka niewola i rozkosz poddaństwa. Dla wielu jak powietrze, a w opinii nielicznych równie potrzebna, jak wyższa matematyka w paleniu herbaty. Bez trudu krytykować, jednak trudno nie ulec, głównie gdy dotyczy tego co de facto ładne. Przykładem może być moda na ogrody. Biada tym, którzy kochają żyć w ślicznym otoczeniu! Osobiste starania mogą prowadzić do równie niespodzianych, co beznadziejnych rezultatów, ku uciesze złośliwego sąsiada. W następstwie tego tak w szeregu przypadków decydujemy się na zlecenie tej „brudnej” roboty ekspertom, jacy wykopią, wsadzą i jeszcze podleją. A my, niczym księżniczki, błędni rycerze, leśne elfy czy nimfy wodne, z zachwytem oraz ekstazą wypisaną na twarzy będziemy pląsać i urządzać harce wśród bujnej roślinności, upojnych zapachów i fantastycznej kolorystyki. Każda jednostka gospodarcza zajmująca się zakładaniem ogrodów ma prawo zdziałać nawet na najmniejszym ugorze istne cuda, jakimi będziemy się nasycać przez lata. Gdyby tej modzie uległ każdy, o ileż świat byłby piękniejszy!
1. spis tresci
2. mapa strony
3. spis tresci
4. felietony
5. spis tresci